Translate

wtorek, 17 grudnia 2013

Salut!

Rumunia, państwo w południowo-wschodniej Europie. Dzikie Karpaty, morze czarne, stolica w Bukareszcie. Mimo tego, że Rumunia jest już w Unii Europejskiej prawie siedem lat, kraj ten nadal kojarzony jest przez większość z nas negatywnie, nic o nim nie wiemy i wiedzieć nie chcemy. Raz przeglądając moją tak zwaną 'codzienną dawkę internetu' natknęłam się nawet na stwierdzenie, iż "Rumunia jest żenująca, przez to, że kobiety chodzą tam w turbanach', większość z nas widziała filmik, w którym na pytanie co jest stolicą Rumunii pada odpowiedzieć BAGDAD. Co prawda moja wiedza geograficzna jest mniej więcej na poziomie zero, ale ludzie ignorancja też ma swoje granice.

Dlatego właśnie postanowiłam założyć bloga poświęconego miejscom, w które ludzie z reguły się nie zapuszczają, a może najwyższy czas zacząć Mam siedemnaście lat i miłością do odwiedzania miejsc, które nie są najczęstszymi 'holiday destinations' zaraził mnie tata. Tata zdążył odwiedzić już nawet Workute, ja jeszcze na takiej wyprawie okazji mieć nie miałam, aczkolwiek Ukrainę, Mołdawię, czy Rumunie odwiedziłam już parę razy. Zakochiwanie się w wieku siedemnastu lat jest chlebem powszednim i choć nienawidzę nadużywania przez wszystkich naokoło słowa miłość w Rumunii jestem absolutnie i kompletnie zakochana.O tych miejscach i nie tylko chciałabym opowiedzieć na tym blogu.

Proszę, życzcie mi wytrwałości, zapału zawsze u mnie nadmiar, lecz z determinacją już trochę gorzej.

Zapraszam do lektury!
Ps. Dla tych nieprzepadających za czytaniem audiobooka nie przewiduje, ale spójrzcie chociaż na zdjęcia, wszystkie moje, własne, prywatne, obiecuje warto.